MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Modlitwa z Maryją
Słowo boże każdego dnia
Libretto DEL GIORNO
Modlitwa z Maryją
Wtorek, 22 Wrzesień


Czytanie Slowa Bozego

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Duch Pana jest nad Tobą,
Dziecię, które zrodzisz, będzie nazwane świętym.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Przysłów 21,1-6.10-13

Serce króla w ręku Pana jak płynąca woda,
On zwraca je, dokąd [sam] chce.
Każdego droga zdaje mu się prawa,
lecz Pan osądza serca.
Postępowanie uczciwe i prawe
milsze Panu niż krwawa ofiara.
Dumne oczy i serce nadęte,
[ta] pochodnia występnych jest grzechem.
Zamiary pracowitego [przynoszą] zysk,
a wszystkich śpieszących się - biedę.
Gromadzenie skarbów językiem kłamliwym,
to wiatr ścigany - szukanie śmierci.
Dusza grzesznika pożąda zła,
w jego oczach bliźni nie znajduje łaski.
Gdy karzą szydercę, mądrzeje prostaczek,
gdy uczą mądrego, on wiedzę zdobywa.
Sprawiedliwy [Bóg] myśli o domu zbrodniarza,
w nieszczęście wtrąca nieprawych.
Kto uszy zatyka na krzyk ubogiego,
sam będzie wołał bez skutku.

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Oto my, Panie, Twoi słudzy,
Niech się nam stanie według Twego Słowa.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Wierzący, jeśli chce posiąść mądrość serca, musi codziennie z pokorą uczyć się rozpoznawać, co jest słuszne w oczach Boga i praktykować to: taki jest sens zbioru przysłów, które proponuje nam liturgia. Święty autor ostrzega: „każdego droga zdaje mu się prawa”, (czyli: w oczach człowieka każda droga wydaje się prosta). W rzeczywistości tak nie jest, ponieważ to Pan decyduje, czy te drogi prowadzą do życia czy śmierci: to „Pan osądza serca”. Mądry jest ten, który próbuje odczytywać wydarzenia tego świata oczami samego Boga, pozwalając się oświecić Słowu Bożemu, którym musi się codziennie karmić. Nie tylko nie jest możliwe oddzielenie kultu od działania na rzecz sprawiedliwości, autor posunął się nawet do stwierdzenia, że działania te przewyższają sam kult. Mądrość - pochodząca bezpośrednio od Boga - wymaga miłosierdzia i litości: „Dusza grzesznika pożąda zła, w jego oczach bliźni nie znajduje łaski”. Jasne jest tu potępienie dumnego i twardego serca, którego nie potrafi poruszyć potrzeba cierpiącego. Tak więc zakończenie tego fragmentu, które oświetla to, co zostało powiedziane wcześniej, wydaje się jeszcze silniejsze. Święty autor ukazuje prymat uwagi poświęcanej najuboższym. Ich wołanie nigdy nie pozostawia obojętnym Bożego serca. Wierzący musi dobrze zrozumieć znaczenie owego uprzywilejowania ubogich: od tego zależy sama relacja z Bogiem. W rzeczywistości: „Kto zamknie ucho na wołanie biednych, z kolei wezwie i nie otrzyma odpowiedzi”.

SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ: KALENDARZ

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.