MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Wigilia Dnia Pańskiego
Słowo boże każdego dnia
Libretto DEL GIORNO
Wigilia Dnia Pańskiego
Sobota, 15 Maj


Czytanie Slowa Bozego

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Każdy, kto żyje i wierzy we mnie,
nie umrze na wieki.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Jana 16,23b-28

Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna.
Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu. W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga. Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca».

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą,
mówi Pan.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

W ostatnich dniach Ewangelia wg św. Jana pokazała nam więź miłości, która jednoczy Ojca, Syna i Ducha Świętego i obejmuje również uczniów. Owocem tej „szerokiej” miłości jest radość wszystkich. Zjednoczenie z Jezusem stoi u źródła ich nowego stanu: bycia członkami rodziny Boga, dziećmi jedynego Ojca, braćmi i siostrami ze wszystkimi. Bycia dzieckiem pozwala im prosić Ojca o cokolwiek, a On ich wysłucha. To pewność, którą Jezus powierza uczniom, zanim będzie musiał stawić czoła swojej „godzinie”. Ta pewność jest powodem do „pełnej” radości. Jezus mówi im: „Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje”. Ich wiara była jeszcze niedojrzała, patrzyli na Jezusa na ludzki sposób, według kategorii dotyczących świata. Jeszcze nie otrzymali Ducha Świętego, by móc pojąć Jezusa jako Zbawcę. Było niezbędne zrozumienie, że Jezus, poprzez swoje zmartwychwstanie, zasiądzie po prawicy Ojca i w ten sposób zostanie Panem historii. Od tego momentu mogli wzywać Ojca „w imię” Jezusa, to znaczy z siłą orędownictwa tego Mistrza, która niosła ich modlitwę przed oblicze Ojca w niebie. Obiecuje, że będzie do nich mówił w sposób o wiele jaśniejszy: „Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy [...] całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu”. Tą godziną jest czas od zmartwychwstania. To także nasz czas. I w rzeczywistości Ewangelia także dziś mówi całemu światu w sposób jasny o tajemnicy Ojca Niebios, który wysłał swojego Syna, by nas ocalić. Zjednoczenie z Jezusem czyni nas świadomymi bycia wraz z Nim uczestnikami w tej samej misji: przemierzania dróg tego świata, by zgromadzić mężczyzn i kobiety i wraz z nimi podążać do Ojca. On zamierza przejść z tego świata do Ojca. Powraca jednak do Ojca nie sam, tak jak zszedł, ale z uczniami z wczoraj, dziś i jutra, co osiągnął Swoją miłością aż do śmierci.

SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ: KALENDARZ

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.