MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Niedzielna liturgia
Słowo boże każdego dnia

Niedzielna liturgia

XX Niedziela zwykła
Wspomnienie świętego Stefana (+1038), króla Węgier. Przyjął Ewangelię i prowadził ewangelizację kraju.
Czytaj więcej

Libretto DEL GIORNO
Niedzielna liturgia
Niedziela, 16 Sierpień

XX Niedziela zwykła
Wspomnienie świętego Stefana (+1038), króla Węgier. Przyjął Ewangelię i prowadził ewangelizację kraju.


Pierwsze czytanie

Izajasza 56,1.6-7

Tak mówi Pan:
«Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości,
bo moje zbawienie już wnet nadejdzie
i moja sprawiedliwość ma się objawić.
Cudzoziemców zaś, którzy się przyłączyli do Pana, ażeby Mu służyć i ażeby miłować imię Pana i zostać Jego sługami - wszystkich zachowujących szabat bez pogwałcenia go i trzymających się mocno mojego przymierza, przyprowadzę na moją Świętą Górę i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów.

Psalm responsoryjny

Psalm 67

Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.

Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi,
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.

Niech się narody cieszą i weselą,
bo rządzisz ludami sprawiedliwie
i kierujesz narodami na ziemi.
Niech nam Bóg błogosławi,
niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.
 
 

Drugie czytanie

Rzymian 11,13-15.29-32

Do was zaś, pogan, mówię: będąc apostołem pogan, przez cały czas chlubię się posługiwaniem swoim w tej nadziei, że może pobudzę do współzawodnictwa swoich rodaków i przynajmniej niektórych z nich doprowadzę do zbawienia. Bo jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie, to czymże będzie ich przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia? Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne. Podobnie bowiem jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś z powodu ich nieposłuszeństwa dostąpiliście miłosierdzia, tak i oni stali się teraz nieposłuszni z powodu okazanego wam miłosierdzia, aby i sami mogli dostąpić miłosierdzia. Albowiem Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać swe miłosierdzie.

Czytanie Ewangelii

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Wczoraj zostałem pogrzebany z Chrystusem,
dziś zmartwychwstaję z Tobą, który zmartwychwstałeś,
z Tobą zostałem ukrzyżowany,
pamiętaj o mnie w swoim królestwie.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Mateusza 15,21-28

Potem Jezus odszedł stamtąd i podążył w stronę Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: «Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: «Odpraw ją, bo krzyczy za nami!» Lecz On odpowiedział: «Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela». A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: «Panie, dopomóż mi!» On jednak odparł: «Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom». A ona odrzekła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów». Wtedy Jezus jej odpowiedział: «O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz!» Od tej chwili jej córka była zdrowa.

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Wczoraj zostałem pogrzebany z Chrystusem,
dziś zmartwychwstaję z Tobą, który zmartwychwstałeś,
z Tobą zostałem ukrzyżowany,
pamiętaj o mnie w swoim królestwie.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Homilia

Rzadko w Ewangelii widzimy Jezusa wraz z uczniami poza Palestyną. Tyr i Sydon znajdowały się poza horyzontem Żydów, takich jak Jezus i apostołowie. Ta rzeczywistość wyobcowania wyrażona jest w spotkaniu z kobietą Kananejską, obcą, która błaga o uzdrowienie dla córki. Jezus na początku milczy (Ewangelia mówi, że „nie odezwał się do niej ani słowem”), a potem odpowiada w sposób, który zaskakuje nas odmownym tonem: „Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom”. To słowa i postawa, które nas dziwią, być może dlatego, że każdy z nas jest głęboko przekonany, że już zna Pana i wkłada niewiele wysiłku, by lepiej Go poznać, by zdobyć Jego miłość i przyjaźń. Ta kobieta - poganka, wyraźnie daleka od Pana, popychana jest miłością do córki „ciężko nękanej przez złego ducha” - odważa się sprzeciwić Jezusowi i spierać z nim. Chociaż nigdy nie słuchała nauczania Jezusa, przez swoją potrzebę uczy się determinacji w modlitwie, którą Jezus w Ewangelii poleca swoim uczniom. „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”(Mt 7, 7). Ta kobieta nie rezygnuje, opiera się złu, prosi; poszukuje i puka do serca Pana aż trzy razy: „Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida!” i „Panie, dopomóż mi!”, i wreszcie ta wzruszająca odpowiedź: „Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołów ich panów”. Są to słowa pełne wiary, podsumowanie modlitwy, której uczył Jezus, „bez marnowania słów”. Ta odpowiedź budzi podziw Jezusa, który mówi jej: „O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz”.
W tej Ewangelii Jezus pozwala dotknąć swojego serca - nie ma w Nim obojętności na ból człowieka, ale miłość, która pokonuje dystans. Podziwia więc „wielką” wiarę tej ubogiej kobiety. Naśladujmy jej wiarę: szukając Pana każdego dnia, zwracając się do Niego w modlitwie z wielką miłością i mądrością, wstawiając się za tymi, których dotyka strach, przemoc, nienawiść i pogarda.

SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ: KALENDARZ

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.